Coraz częściej rozwiązania szklanego ekranu i studiów telewizyjnych wkradają się do mniejszych zakładów fotograficznych, znajdują swoich entuzjastów. Są one nie tylko sprawdzone, ale też skutecznie ułatwiają i polepszają pracę, dodając do arsenału zawodowego fotografa nowych narzędzi. Dobrym przykładem jest studio cyklorama Warszawa, którą łatwo jest samodzielnie zbudować. Dzięki niej trudno określić, gdzie kończy się i zaczyna ściana. Ma to swoje zastosowanie przy retuszowaniu tła oraz dodawaniu efektów specjalnych na zdjęciach ślubnych czy studyjnych, których nie można było wykonać w plenerze.
Innym popularnym rozwiązaniem z tego gatunku jest greenbox , który jest ewidentnym importem z wielkiego ekranu – trudno znaleźć współczesną superprodukcję, która w którymś ujęciu nie korzystałaby z tej technologii. Dzięki temu, że fotografowana osoba stoi na zielonym tle, dużo łatwiej umieścić ją na przygotowanej wcześniej scenerii tak, aby nie wyglądało to nienaturalnie. Sztuczne zabiegi stosowane do tej pory zostawiały bardzo wyraźne ślady, jednak tego rodzaju trik widoczny jest tylko dla wprawionego oka, które wie, co co patrzeć.
Najnowsze komentarze