Rozwój fotografii

Niemal dwieście lat minęło od wykonania pierwszych fotografii, a technologia w tej branży galopuje do przodu w takim tempie, że widać różnice podczas porównywania zdjęć najnowszych z tymi, które wykonywano trzydzieści lat temu. Najpopularniejsze marki produkujące od lat aparaty fotograficzne, takie jak Nikon, Canon, Sony czy Fuji, ściągają się ze sobą nawzajem, zaskakując coraz to nowszymi możliwościami sprzętów nowej generacji. Fotografia nie jest już dziś niszowym zawodem kilku podekscytowanych pasjonatów, ale branżą, bez której trudno wyobrazić sobie współczesny świat. Poza profesjonalistami istnieje chyba jeszcze więcej amatorów artystycznych zdjęć, którzy korzystają z wszelkich możliwych aparatów. A tych nie brakuje. Każdy ma dziś przynajmniej dobry aparat w telefonie, a dzieci dostają na pierwszą komunię półprofesjonalne lustrzanki. Nic dziwnego, że takie możliwości skłaniają ludzi do wyrażania siebie za pomocą dostępnych środków albo do zarobkowania za pomocą zdjęć. Najlepsze aparaty i obiektywy na świecie dają możliwości, które były niewyobrażalne dla ludzi dwieście, a nawet jeszcze sto lat temu. Można dziś robić portrety, na których w przybliżeniu możliwe jest policzenie rzęs albo piegów modelki, a ujęcia sportowe przedstawiają zamrożony ruch, którego nie jest w stanie wychwycić nawet ludzkie oko.

Bestia w świecie fotografii

W 2019 roku firma Sony, być może zgodnie z coraz modniejszym stwierdzeniem, że lustrzanki odchodzą do lamusa, zaprezentowała światu bezlusterkowiec – Sony a7rIV. Korpus ten niemal natychmiast został okrzyknięty rewolucyjną i bezkonkurencyjną bestią, która rozkłada na łopatki premiery i nowinki technologiczne konkurencyjnych firm. Aparat ten może pochwalić się 61-megapikselową matrycą, najszybszym na rynku autofokusem, opcją Eye Autofocus z przypadku ludzi i zwierząt, dzięki której każdy portret będzie miał punkt ostrości, tam gdzie trzeba, czyli właśnie na oczach. Od dwóch lat rekord ten nie został pobity i nie ma obecnie aparatu z tak wielką rozdzielczością, która doskonale sprawdzi się w przypadku fotografii reklamowej, gdzie często tworzone są bardzo duże wydruki, a jakość i rozdzielczość grają pierwsze skrzypce. Jeśli prawdziwe są pogłoski, jeszcze w tym roku na rynku pojawi się niebotycznie droga lustrzanka Canona, w której matryca będzie miała aż 80 megapikseli. Aż trudno wyobrazić sobie dziś tak wielkie pliki.

Najlepsze aparaty

Nie każdego jednak stać na aparat z najwyższej półki i nie każdy takiego potrzebuje. Wszystkie znane marki produkujące aparaty oferują również o wiele tańsze korpusy, które są o wiele tańsze, a często pozwalają na wykonywanie olśniewających fotografii. Lustrzanki amatorskie są doskonałe na start i stopniowe odkrywanie tego, co najbardziej chcemy robić w fotografii. Kolejnym krokiem są aparaty półprofesjonalne, w których zarówno Nikon, jak i Canon, coraz częściej używają elementów znanych z aparatów pełnoklatkowych. Korpusy te dają doskonałe możliwości, mimo że to APS-C, a nie tak zwany full frame. W wielu przypadkach są one wystarczające, a wiele z nich daje możliwości o jakich profesjonalni fotografowie jeszcze kilkanaście lat temu mogli tylko marzyć. Warto więc przed zakupem aparatu przeprowadzić dokładny rekonesans, aby nie przepłacać i kupić dokładnie to, czego potrzebujemy. Na rynku znajduje się obecnie nieco ponad tysiąc modeli aparatów fotograficznych, dlatego każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.

Author: fotofilmkadr.pl